Wybrałem się na spacer , nagle zobaczyłem Radioactiva
- Cześć , są jakieś newsy? - spytałem go
- Nom , mamy konkurs na gammę - odpowiedział ze spokojem.
- Naprawdę?!? - wykrzyczałem i zacząłem skakać na około Alphy.
- Ale spokojnie , trzeba będzie zebrać najwięcej głosów
- Acha - nieco się uspokoiłem
Zacząłem być kulturalny i miły dla wszystkich. Chciałem by na mnie głosowano. To było od teraz moje pragnienie. Wymyśliłem! Zwołałem moich znajomych i pokazałem zasady gry tzw. "Piłki" . Wszystkim szło bardzo dobrze. No ja sam nauczyłem się robić "przewrotkę".
A pewnie pytacie skąd wziełem piłkę? Pożyczyłem od ludzi. Kiedy było już popołudnie wszyscy się rozeszli. Ja sam zostałem i podziwiałem zachód słońca.... dmuchawce wzbiły się w górę , był to piękny widok na podsumowanie dnia. Kiedy jednak skończył się , poszedłem do jaskini by się przespać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz