sobota, 22 listopada 2014

Od Mango cd Radioactive

Wow... On się śmieje... Myślałem, że to moja robota, a tu proszę !!!
- Z czego się tak śmiejesz ?- Zapytałem.
- Z ciebie.- Odparł beztrosko.
- Ze mnie ! Osz ty... Ty... Ty... Tyfusie, ty...- Odpowiedziałem stając na tylnych łapach i wystawiając przednie łapy, tak jak to robią ludzcy bokserzy...
- Co ty wyprawiasz ?- Zapytał nie przestając się śmiać.
- Walcz jak mężczyzna !- Tutaj i ja już się podśmiewałem...
Chodzenie na tylnych łapach mi nie wyszło... Potknąłem się o wystający korzeń i upadłem na Radioactiva... Oboje przekoziołkowaliśmy się w dół. Kiedy już było po wszystkim krzyknąłem:
- Ja chce jeszcze raz !- Krzyknąłem i zacząłem się wdrapywać na górę.
Dobra zabawa nie była mi jednak dana... Alpha złapał mnie za ogon, a łapą pokazał to:


- Skąd tu się wziął krokodyl ?!?!- Krzyknąłem i wskoczyłem Radioactiv'owi na głowę (dosłownie)...

> Radioactive ? <

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz