Dałem nura w wodę.Machałem łapami jak najszybciej potrafiłem,by dostac się do złocistego listka.Już miałem go złapac,kiedy abrakło mi powietrza.Nie miałem wyboru.Musiałem się wynurzyć.Jezioro było o wiele głębsze niż mi się wydawało.Nie wyglądało na aż tak głebokie.Wręcz przeciwnie.Płytkie.Szkoda tylko,że taknie było.Musiałem usiąść na brzegu i zastanowić się nad tym,co teraz zrobię.Wpadłem na pomysł,aby użyć mojej zdolności-Lotu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz