Znalazłem już jeden liść.Trzeba by było znaleźć kolejne.Tylko gdzie?No właśnie.Gdzie?Najgorsze pytanie w tym tygodniu...
Poszedłem nad jezioro Świerków i zauważyłem tam Hypno.Czym prędzej wbiegłem na drzewo,chociaż to i tak mi nie pomogło.Hypno są...Dośc duże,a taki marny świerk mi nic nie pomoże.No cóż,w każdym razie on gdzieś poszedł a ja z drzewa wypatrywałem kolejne liście.Tamten znalazłem w lesie...A kolejny?Mam nadzieję,że będzie tutaj.Bo nie chcę kolejnej niespodzianki z Drzewcem.Zauważyłem coś co błyszczało i było w jeziorze.Natychmiast zeskoczyłem ze świerku i wbiegłem do wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz