piątek, 24 kwietnia 2015

Od Luminosity CD Denima

-Tak....a ty jak spałeś?
-Jak szczenię-zażartował. Uśmiechnęłam się. Basior zaśmiał się i spytał:
-Znalazłaś kamyczek.
-Yhm...-przytaknęłam pokazując mu go.
Przeciągnęłam się co na chwilę wytrąciło mnie z równowagi. Zachwiałam się ale Denim mnie podtrzymał. Gdy mi pomagał serce zaczęło bić mi szybciej. Zawstydziłam się. Ale basior udawał, że nic nie zauważył.
-Zaprowadzę Cię gdzieś.
-Yhm.-przytaknęłam.
^^^
Gdy szliśmy w pewnym momencie usłyszałam jakiś hałas.
-Co to?-spytałam starając się ukryć strach.
Denim się zatrzymał. Rozejrzałam się dziko pustym wzrokiem. I tak nic nie widziałam.
Ktoś albo coś do nas podchodziło. Poczułam, że Denim się zdenerwował i przyjął bojową postawę. Wzięłam z niego przykład i cicho warknęłam.
<Denim?> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz