-Ej, posłuchajcie, to jest... EJ! SŁUCHA MNIE KTOŚ W OGÓLE? - Dopiero gdy podniosłam głos, zwrócono na mnie uwagę. - Dziękuję, to jest Inuyasha. Chce widzieć się z Newt'em.
-Po co? - Spytał Sylvester. - Ja bym mu nie ufał. Śmierdzi człowiekiem. Za mocno. O wiele za mocno.
Zanim zdążyłam mu odpowiedzieć, Inuyasha zmienił się z powrotem w człowieka.
- To dlatego, pasuje? - Odparł przewracając oczyma.
- W takim razie chodź - Powiedziała Valentine, która skierowała się do jaskini.
<Inu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz