wtorek, 21 kwietnia 2015

Od Belli CD Stuarta

Przechadzałam się po lesie, gdy usłyszałam jak ktoś woła pomocy a chwilę później zobaczyłam,że Dmuchawiec kogoś ściga.Wzbiłam się w powietrze i szybko ruszyłam w stronę stwora.Doleciałam w samą porę, bo stwór już miał chwycić Stuarta,ale wysłałam w jego stronę laser i szybko w locie schwyciłam basiora,żeby jak najszybciej znaleść się w gęstym lesie gdzie dmuchawiec nas nie dopadnie.Udało nam się dolecieć i musiałam złożyć skrzydła i razem ze stuartem pokoziołkowaliśmy się wgłąb lasu.Nim się zorientowałam co się dzieję oplotły nas pnącza basiora niczym w kokonie.Pozostaliśmy tak przez pewien czas,żeby upewnić się,że dmuchawiec odleciał.

<Stuart dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz