-Może...Może...Ta zielona będzie nazywać się...Active.
-A ta druga?
-Ona...Swiftkill...Co?
-Tak,będzie pasowało jej to imię.
Uśmiechnąłem się i podszedłem do szczeniąt.
-W takim razie...Ja pójdę na coś zapolować.Teraz musisz w pewnym sensie jeść za trzech.-Zaśmiałem się.
-Nie,zostań.
<Flame?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz