czwartek, 13 listopada 2014

Od Evanescence

Polowałam na młode sarny.Udało mi się jakieśwytroppić przy większej,martwej dorosłej sarnie.Rzuciłam sie na nią i po chwili młode miało rgryzioną aortę.Uśmiechnęłam się do siebię.
-No,to teraz można już tylko rozkoszować się obiadem.-Powiedziałam sama do siebie.
Już miałam zamiar brać się za jedzenie,kiedy zza drzewa wyszedł Mango.

<Mango?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz