niedziela, 9 listopada 2014

Od Flame CD Radioactive

Obudziłam się koło południa.Active'a przy mnie nie było,ale za to byl zając.Prezent od niego.Wstałam i lekko ociężałym krokiem poszłam na łąkę.Radioactive stał tam i rozmawiał z Silent Mask,naszą szamanką.Podeszłam do nich.
-Witaj,Flame.-Przywitała się Silnet Mask tym swoim głosem przepełnionym spokojem.
-Cześć.-Odpowiedziałam.
-No,to w takim razie do zobaczenia.Wrócę późno.-Powiedziała wadera i poszła w stronę Białej Doliny.
-To...Gdzie my idziemy?-Zapytałam Radioactive.
-Chodźmy do Krainy Tysiąca Jezior.-Powiedział.
Poszliśmy tam wolnym krokiem.Nie spieszyło nam się.Mieliśmy dużo czasu.

<Radioactive?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz