- Ups... Przepraszam. Ja... Zamyśliłam się. - powiedziałam
- Nie szkodzi. Jestem Bella. A ty? - zapytała
- Kuryami. W zasadzie Kōsei No Ame, ale tak na mnie mówią. - odpowiedziałam
- Ty jesteś...- urwała Bella
- Z Japonii.
Nastała chwila ciszy. Już myślałam, że Bella albo wybuchnie śmiechem, albo odejdzie bez słowa. Nagle powiedziała:
<Bella?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz