niedziela, 24 maja 2015

Od Retsu CD Donny

Przeczuwając zawistną aurę wadery otoczyłem się jedną z moich mocy, a mianowicie mgłą. Nie miałem ochoty na sprzeczki, a już tym bardziej na walki. Znużyło mni eto czekanie na pierwszy krok, więc czym prędzej zmieniłem się w gawrona i wzbiłem w powietrze. Usiadłem na gałęzi niedaleko mojego poprzedniego miejsca pobytu, gdzie dalej roztaczała się olbrzymia mgła. Zakraczałem parę razy, po czym wyczekująco wbiłem wzrok w niebo, w oczekiwaniu na zachód słońca.

<Donno?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz