- Nie, dzięki - Odpowiedział basior z niesmakiem.
- Nie, to nie... Jak myślisz, poszedł już? - Zapytałem.
Wystawiłem głowę z nory. Cisza.
- Chyba tak, poszedł - Dodałem.
Powoli wyszedłem z nory. Czysto. Bez dmuchawca.
- Zaiście, nie sądzisz? - Spytałem.
<Mad?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz