niedziela, 28 grudnia 2014

Od Jenny CD Nighta

  -Idź... Idź po wodę!
-Ale... Po co?
-Nie ważne, idź!-Powiedziałam.
Zaczęłam słabnąć. Po co woda? Żeby miał zajęcie i mi nie przeszkadzał. Straciłam przytomność.
     Kiedy się obudziłam, koło mnie leżały dwa szczeniaki. Trąciłam je nosem. Moje źrenice się zwężyły. One... Były martwe. Moje dzieci... Martwe... Nie! Zaczęłam żałośnie płakać, gdyby to mogło cokolwiek dać.  W tej samej chwili przyszedł Night.

<Night?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz