-Ale ty mi nie przeszkadzasz.-Odpowiedziałem z ciepłym uśmiechem.-No, a teraz chodź. Zapolujemy na jakiegoś zająca, czy coś, dobrze?-Zapytałem waderę.
-No dobrze, namówiłeś mnie. -Odpowiedziała uśmiechnięta wadera.
-Świetnie. -Powiedziałem.
Pognaliśmy w las.
<Shanelle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz