sobota, 21 marca 2015

Od DarkMoon

Leżałam w mojej jaskini i rozmyślałam.Pierwszy raz zamierzałam zostać gdzieś na dłużej.Dark pamiętałam jak przez mgłę ale byłam pewna że nie była tak... bezwzględna. Zastanawiałam się co ją spotkało. Na zewnątrz usłyszałam dźwięk łamanych gałązek. Wychyliłam głowę z przejścia i zobaczyłam Dark Flame cicho wychodzącą ze swojej groty. Na pewno nie chciała być widziana.
-Dziwne -mruknęłam do siebie i niesłyszalnie wyślizgnęłam się z jaskini.Szłam za nią w bezpiecznej odległości dziękując za moją moc.Doszłyśmy do wilczej granicy terytorium.Niepewnie poszłam za waderą. Flame szła jakby dobrze wiedziała po co. Chwila nieuwagi starczyła aby Flame mnie zauważyła no i to zrobiła. Spojrzała na mnie wściekła.
-Po co mnie śledzisz!-Warknęła wadera aż musiałam się cofnąć.-Myślałaś, że cie nie widziałam!
-Przeeeppraszam- wyszeptałam taka złość i ból w jej słowach przeraziło mnie to co ona musiała przejść. Ona nigdy taka nie była.
<Flame?> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz