-Ta, twojej.-Powiedziałem.-Ten teren należy do Watahy Południowych Puszczy. Ja nazywam się James. Jestem Alphą tej watahy. I to raczej mnie interesuje, co ty tutaj robisz. - Powiedziałem na jednym wdechu.
Muszę przyznać, że mam przeczucie, że to będzie raczej trudna i wyczerpująca rozmowa. Usiadłem i zacząłem wyczekiwać odpowiedzi.
<Secretia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz