Byłam na spacerze, ale w pewnym momencie zauważyłam zająca, bezmyślnie wyskoczyłam na ofiarę ale zamiast na nią wpadłam na jakiegoś wilka.
-przepraszam -powiedzałam do basiora wystraszona ale on chyba był z naszej watahy bo miał w sobie coś znajomego... Miałam nadzieję że nie przeszkodziłam mu w polowaniu bo wyglądał na złego...
<Vill??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz