Stałam nad wilkiem dziwnego umaszczenia. No niepowiem spodobał mi się. Kiedy już się ocknął spytałam go....
- Jesteś , nowy?
- Emmm ....
- No ze stada ?
- A tak.... - powiedział trochę zawstydzony.
- A może oprowadzić cię - spytałam basiora
Ten zamyślił się chwilę i odpowiedział mi.....
<Focus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz