czwartek, 18 czerwca 2015

Od Mango CD Koi

- Ej, ej, ej!! Oczywiście, że chętnie się przejdę!- Zawołałem z entuzjazmem.
- Ok. No więc... Gdzie?- Zapytała Koi z uśmiechem.
- Ty zapraszasz- ty prowadzisz.- Odpowiedziałem.
Koi nie odpowiedziała mi, tylko ruszyła przodem, co jakiś czas odwracając się, aby zobaczyć czy na pewno idę za nią. Po drodze jak zwykle nie mogłem się powstrzymać od wąchania szyszek i zrywania kwiatków...  Po drodze zobaczyłem białego zająca, których od mojego ostatniego snu, trochę się obawiałem... ON ZABRONIŁ MI PALIĆ KLONOWYCH LISKÓW!!! Odwróciłem od niego wzrok i przyśpieszyłem, idąc teraz równo z Koi. Westchnąłem.
- Co jest?- Spytała Koi.
- Nic... Pamiętaj, żeby nigdy nie sięgać po klonowe liście, bo przyjdzie po ciebie biały zając!

>Koi?<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz