-Hmm... Możemy iść do lasu Nightrun.
-W porządku.-Powiedziała Wadera.
Wstałem i udałem się w tamtym kierunku. Wadera szybko mnie dogoniła. Szliśmy równym krokiem, kiedy nastała niezręczna cisza.
-Więc... Chcesz może potem popłoszyć drzewce?-Zapytałem.
<Shanelle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz