niedziela, 21 grudnia 2014

Od Jenny

     Spacerowałam sobie po bogatych terenach naszej watahy.  Obserwowałam niebo. Próbowałam wyłapać wzrokiem jakieś zabawne kształty w chmurach. Nagle poczułam silny skurcz. Odeszły mi wody. Rodziłam. Zaczęłam wyć.

<Night?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz